Dzień dobry,
Pokażę wam jedną z moich ulubionych prac.
Jest to wózeczek z papierowej wikliny.
Wózek był pleciony na kartonowej podstawie,
koła to cztery plastikowe kółeczka owinięte sznurkiem,
środek kółek to wykałaczki.
Za pomoczą sznurka i kleju termo-topliwego przymocowałam je do drewnianych patyczków, a całość przykleiłam do spodu wózeczka.
Pościel i osłonkę na doniczkę uszyła moja mama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz